Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2017

Rozdział 30

Obraz
NASTĘPNEGO DNIA *per. Kamili* To już dzisiaj. Dzisiaj do naszej szkoły ma zawitać wizytacja z kuratorium. W sumie dość szybko, zważywszy na to, że dopiero wczoraj zgłosiłam zachowanie dyrektorki. No ale cóż, skoro kuratorium postanowiło przysłać kogoś do szkoły już dzisiaj, to nie będę się kłócić. Dla mnie to lepiej, bo może wreszcie wywalę tę jędzę, albo przynajmniej trochę ją ujarzmią... choć nie ukrywam, że pierwsza opcja bardziej by mnie satysfakcjonowała.

Rozdział 29

Obraz
*per. Moniki* Siedzę po turecku na kanapie w salonie, trzymając na kolanach laptop. Na ścianie naprzeciwko mnie gra telewizor, a na ekranie przenośnego komputera widnieje moja konwersacja z Bridgit. Wspólnie zastanawiamy się, co odbiło Kendallowi, że tak nagle przypomniał sobie o Dominice, no i czy dziewczyna powinna wiedzieć o spotkaniu blondynki i Schmidta.

Rozdział 28

*per. Dominiki* Chwilę później wraz z Kamilą znajdujemy się na szkolnym boisku i stajemy przy płocie, odgradzającym teren szkoły od ulicy. W pewnym momencie moja przyjaciółka zatrzymuje wzrok na czymś za mną i blednie. Zdziwiona odwracam się w tamtą stronę i zamieram przerażona.

Rozdział 27

*per. Dominiki* Idę szybkim krokiem po jednym ze szkolnych korytarzy, uważnie się rozglądając i nasłuchując każdego najcichszego szmeru. Marcela nigdzie jednak nie ma. Jakby zapadł się pod ziemię. Na domiar złego Kami też nie odpowiada na dany jej cynk, co jest bardzo niepokojące.